sobota, 24 listopada 2012

Mamy to :)

Mamy to!!! Pierwszy ząb ujrzał dziś światło dzienne :)
Brawa dla dzielnego Mata :)
Prawdę powiedziawszy,nastawieni byliśmy raczej na straszne tygodnie, że dziecko boli, że się ślini, że nie śpi w nocy. Fakt, kilka dni było gorszych, Mati budził się w nocy, był trochę bardziej marudny. Ale po dosłownie kilku dniach to minęło. Nastał spokój na tydzień... a teraz... ta dam!!! Jest ząb :)

24 listopada 2012 przechodzi do historii pod hasłem: PIERWSZY ZĄB :)



Dumna jestem jak paw z Synusia mojego :)


Wiem, wiem Synku, mama Ci się wcięła w bloga i pisze od siebie. Ale, ostatnio zajęty jesteś zdobywaniem 'kamieni milowych' :) Niebawem pewnie coś jednak napiszesz :)