wtorek, 29 stycznia 2013

wanienka --> wanna

Lubiłem kąpać się w mojej wanience. Z powodzeniem mogłem w niej wstać, wyrzucać wszystkie zabawki i patrzeć jak lecą na podłogę rozpryskując wodę. A teraz... rodzice zaczęli mnie kąpać w dużej wannie. Cóż, niby jest tam więcej miejsca, ale nie mogę wstać i patrzeć na wyrzucane zabawki. Wyrzucam, ale nie widzę gdzie lecą, a to było najfajniejsze.
Mama mówi, że dzięki temu, ze nie ma już mojej wanienki odzyskała przestrzeń w łazience. Nie wiem co to jest przestrzeń, ale niebawem się dowiem :)


O, tak było... 

1 komentarz:

  1. Mati, nie przejmuj się, trochę podrośniesz i będziesz wszystko widział;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo, za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz :)