Dziś Mateo ma imieniny. Wiem, że w wielu domach tego dnia się nie celebruje, bo to święto
'starszego pokolenia', ale u nas tradycja jest tradycją i każde z nas uroczystość tę obchodzi.
Warsztat małego konstruktora Mateo poznał u kolegi.
Zachwycił się na jakiś czas, ale później o tym zapomniał, jak przystało na
chłopca w jego wieku.
Z okazji jego święta, postanowiliśmy
sprezentować mu drewniane cudo.
Radość była ogromna.
Zdecydowanie polecam.
Boikido to drewniane zabawki. Ta, pokazana na zdjęciach to pozycja raczej dla chłopców - choć znam dziewczynki z zapędami do takich zabawek :) Wykonane estetycznie, odporne na uderzenia (wytrzymałość sprawdzona niedługo po otworzeniu :) ). Z elementów można stworzyć autko, zwierzątka i wszystko to, co podpowie nam wyobraźnia.
Żeby nie było, to nie jest post sponsorowany, zapłaciliśmy za tę zabawkę żywą gotówką i nie dostaliśmy żadnych darów losu.
Spójrzcie na zdjęcia :)
A w momencie gdy piszę tego posta, Mateo wjechał Boikido do pokoju i powiedział:
'Mamusiu, przyjechałem. Teraz wsiądź i cię przewiozę'.
Fajne fajne. I jaka radość.
OdpowiedzUsuńogromną :)
UsuńLubię wszystkie zabawki, które są drewniane nie ma co
OdpowiedzUsuńja też :)
UsuńŚwietna ta zabawka :) U mnie w domu imieniny też się zawsze celebrowało, choć może ciut skromniej niż urodziny, ale prezenty były na obie okazje :)
OdpowiedzUsuńu mnie też tak było :)
UsuńŚwietne! Moja Córcia byłaby zachwycona, ma już swój zestaw majsterkowicza:) Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa na moim blogu, pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam :)
UsuńKiedy byliśmy na Jarmarku Dominikańskim w Gdańsku, tak bardzo chciałam kupić Gabrysiowi warsztat, ale inny taki prosty.Ostatecznie zrezygnowalam,w więc na święta może pod choinkę przyfrunie Boikido :)
OdpowiedzUsuńMatiemu się podoba bardzo :) Więc myślę, że Gabrysiowi też się spodoba :)
UsuńSpóźnione całuski dla Mateuszka! :-*
OdpowiedzUsuńDziekujemy :)
UsuńU nas też się nie obchodzi, ale każda okazja do celebrowania jest dobra :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie :)
Usuń