Jak to jest... są huśtawki które mnie bardzo bawią a są takie na których bujam się pół minuty i chcę zejść? Może to kwestia długości lotu? I takie sztywne są po prostu za nudne... Nie wiem sam. Ale wiem, że ta, na której bujałem się ostatnio absolutnie skradła moje serce. Śmiałem się w głos. Tak, to była huśtawka idealna :)
Od razu widać,że huśtawka idealna! Radosna mina mówi sama za siebie :)
OdpowiedzUsuńtak, radość ogromna :)
Usuń