Kupiłam pianki w różnych kolorach i zaczęłam wycinać. Na pierwszy ogień poszły literki
Które utworzyły napis.
Wyszło ładnie, więc poszłam dalej
Rano razem z Matim wieszaliśmy napis, który dla niego zrobiłam. M. podawał młotek, gwoździe, przytrzymywał tam gdzie trzeba - pomocnik z niego pierwsza klasa. Po wieczornej kąpieli M. wchodzi do pokoju z Tatą. Na widok napisu buzia mu się uśmiecha i mówi:
- Zobacz tatusiu, fajne, prawda? Ładne, ładne bardzo.
Dla takich reakcji mogę mu codziennie coś wycinać, sklejać i wieszać :) Kreatywność i motywacja mi wzrosły o 1000% :)
To co, komu udekorować pokoik?
Dobrego dnia,
Mama Mata
dziękuję :)
OdpowiedzUsuńzdolna mamusia :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńa z jakiej pianki robiłaś te dekorację?
OdpowiedzUsuńz takiej kupowanej w empiku :)
Usuń